
Planujesz dłuższe urlopy i kilkudniowe wyjazdy na 2023 rok? Najpierw sprawdź, jak rozkłada się kalendarz dni pracujących i wolnych od pracy. Przeanalizowaliśmy dla Ciebie terminarz świąt, żebyś mógł jeszcze lepiej zaplanować urlop i jak najdłużej cieszyć wypoczynkiem!
2023 rok: Dni pracujące i dni wolne od pracy
W 2023 roku do przepracowania będzie 250 dni. Dni wolnych od pracy będzie z kolei 115 (łącznie z weekendami i świętami).
Kiedy jakie święta w 2023 roku?
Styczeń
1 stycznia – Nowy Rok (Niedziela)
6 stycznia – Święto Trzech Króli (Piątek)
Luty
brak
Marzec
brak
Kwiecień
9 kwietnia – Wielkanoc (Niedziela)
10 kwietnia – Poniedziałek Wielkanocny (Poniedziałek)
Maj
1 maja – Święto Pracy (Poniedziałek)
3 maja – Święto Konstytucji 3 maja (Środa)
28 maja – Zielone Świątki (Niedziela)
Czerwiec
8 czerwca – Boże Ciało (Czwartek)
Lipiec
brak
Sierpień
15 sierpnia – Święto Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny (Wtorek)
Wrzesień
brak
Październik
brak
Listopad
1 listopada – Dzień Wszystkich Świętych (Środa)
11 listopada – Święto Niepodległości (Sobota)
Pamiętaj: Ponieważ Dzień Niepodległości wypada w Sobotę, przysługuje Ci dodatkowy dzień wolny.
Grudzień
25 grudnia – Boże Narodzenie (Poniedziałek)
26 grudnia – Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia (Wtorek)
Może Cię zainteresować: Farmaceuta na urlopie – zasady udzielania urlopu wypoczynkowego
Długie weekendy 2023
Popatrzmy na kalendarz świąt pod kątem długich weekendów:
W styczniu Święto Trzech Króli wypada w piątek, dlatego weekend wydłuża nam się o jeden dodatkowy dzień.
Święta wielkanocne zawsze wydłużają nam weekend o Poniedziałek. W 2023 roku wypadają w drugi weekend kwietnia.
W 2023 roku 1 maja wypada w Poniedziałek, dzięki czemu zyskujemy dodatkowy dzień wolny po weekendzie.
Bez konieczności wzięcia urlopu, czterodniowy weekend wypada nam w grudniu. To dzięki temu, że święta Bożego Narodzenia wypadają w poniedziałek i wtorek.
Jak zaplanować urlop żeby mieć więcej wolnego?
W poprzednim akapicie sprawdziliśmy, które święta wypadają w Piątek lub Poniedziałek, czyli kiedy zyskujemy przedłużony weekend. Teraz przyjrzyjmy się, kiedy możemy zaplanować urlop, aby w okolicach świąt zyskać wydłużony czas wolny od pracy.
Jeśli chcesz zyskać więcej wolnego, przyjrzyj się bliżej majowi (Majówka), czerwcowi (Boże Ciało), sierpniowi (Wniebowstąpienie Najświętszej Maryi Panny), listopadowi (Wszystkich Świętych) i grudniowi (Boże Narodzenie):
Jeśli w maju zaplanujesz urlop w dniach 2, 4 i 5 maja, faktycznie będziesz miał 9 dni wolnego (wliczając dwa weekendy i majowe święta).
Wystarczy, że weźmiesz w czerwcu jeden dzień urlopu (8-ego, w Piątek), Twój weekend wydłuża się w dodatkowe dwa dni.
W sierpniu możesz mieć kolejny 4-dniowy weekend. Aby tak było, wystarczy wziąć urlop 14-ego w Poniedziałek.
9-dniowe wolne możesz mieć również na przełomie października i listopada. Tutaj jednak musisz wykorzystać 4 dni własnego urlopu. Dodatkowe wolne zyskasz za sprawą weekendów i środowego Dnia Wszystkich Świętych.
Aż 10 dni wolnego możesz zaplanować na przełomie grudnia i stycznia. Kalendarz weekendów, świąt i Nowego Roku rozkłada się w ten sposób, że musisz wziąć urlop tylko na 3 dni: 27, 28 i 29 grudnia (w Środę, Czwartek i Piątek).
Wskazówka: Dłuższe, 2-tygodniowe lub tygodniowe urlopy zazwyczaj planuje się na przełomie roku. Większa elastyczność dotyczy pojedynczych dni wolnych. Jeśli jednak zależy Ci na zaplanowaniu dłuższego wolnego w okolicach świąt, zgłoś to przełożonemu jak najszybciej. Będziesz mieć pewność, że nikt Cię nie uprzedzi, zwłaszcza jeśli w Twojej pracy w tym samym czasie na urlop może iść ograniczona ilość osób.
Przy planowaniu wolnego zwróć również uwagę również na specyfikę swojej branży w odniesieniu do rocznego kalendarza. Jeśli nie masz w tym temacie pełnej wiedzy, zapytaj przełożonego, które okresy w roku są bardziej intensywne, a które mniej, czyli w jakich terminach śmiało możesz planować urlop, a w jakich przyda się w pracy Twoje wsparcie.
Nawet jeśli pracujesz w Soboty, Niedziele i święta, nie jesteś na straconej pozycji. Ustawowo na pełnym etacie masz do wypracowania 40 godzin tygodniowo (odliczając państwowe święta, czyli tzw. czerwone kartki w kalendarzu). Jeśli z odpowiednim wyprzedzeniem zaplanujesz grafik, możesz cieszyć się dodatkowymi dniami wolnymi tak samo, jak osoby pracujące w trybie od Poniedziałku do Piątku.